Główne źródło wody pitnej zagrożone: globalne ocieplenie powoduje wzrost temperatury wód gruntowych

Woda gruntowa, nieocenione źródło pitnej wody, jest coraz bardziej narażona na skutki globalnego ocieplenia, co powoduje wzrost jej temperatury. Ten alarmujący trend ma potencjał nie tylko negatywnie wpłynąć na jakość tych wód, ale również zdestabilizować ekosystemy i ograniczyć dostępność tego kluczowego zasobu dla przyszłych pokoleń. Naukowcy przedstawili zaniepokojone prognozy.

Woda gruntowa pochodzi z różnych głębokości pod powierzchnią ziemi, od kilku do kilkuset metrów. Jest obecna w szczelinach skalnych jak również w glebach, i pełni kluczową rolę w cyklu hydrologicznym. Ten cykl obejmuje parowanie wody z powierzchni ziemi, opady atmosferyczne, infiltrację wód do gleby oraz ich przenikanie głębiej pod powierzchnię ziemi. Warstwa wód gruntowych najbliższa powierzchni jest znana jako strefa nasycenia.

Dlaczego warto chronić wody gruntowe? Te zasoby są głównym dostawcą pitnej wody dla wielu ludzi na całym świecie, zwłaszcza tam gdzie dostęp do czystej wody powierzchniowej jest ograniczony lub niemożliwy. Woda gruntowa jest również wykorzystywana do nawadniania upraw rolnych oraz w różnego rodzaju procesach przemysłowych, takich jak chłodzenie czy produkcja.

Niestety, w obliczu zmian klimatycznych, nie możemy założyć, że te zasoby pozostaną niezmienne. Woda jest żywiołem, który najsilniej odbija skutki globalnego ocieplenia. Jednym z przykładów są topniejące lodowce i stale rosnący poziom mórz i oceanów. Najnowsze badania opublikowane na łamach naukowego czasopisma „Nature Geoscience” pokazują, że również wody gruntowe są podatne na ocieplenie naszej planety.

Biorąc pod uwagę prognozy naukowców z Instytutu Technologii w Karlsruhe (KIT), temperatury wód gruntowych mogą wzrosnąć do 2100 roku. Badacze bazowali swoje przewidywania na dwóch scenariuszach klimatycznych: SSP 2–4,5 i SSP 5–8,5. Oba przedstawiają różne scenariusze rozwoju społeczno-gospodarczego oraz przyszłe stężenia gazów cieplarnianych. Z danych wynika, że w ciągu najbliższych 80 lat temperatura wód gruntowych może wzrosnąć o 2,1 st. C lub 3,5 st. C. Stopień zmiany będzie różny w zależności od miejsca.

Dr Susanne Benz z Instytutu Fotogrametrii i Teledetekcji w KIT, cytowana przez serwis „IFL Science”, mówi, że największy wzrost temperatury wód gruntowych można spodziewać się tam, gdzie lustro wody jest płytkie lub/i gdzie ocieplenie atmosfery jest silne.

W odległych konsekwencjach, wzrost temperatury może spowodować, że woda gruntowa stanie się niezdatna do picia dla setek milionów ludzi na całym świecie. Konkretne liczby będą zależeć od tego, który ze scenariuszy klimatycznych ostatecznie się spełni. W przypadku scenariusza SSP 2–4,5 może to dotyczyć od 77 do 188 milionów ludzi, zaś według scenariusza SSP 5–8,5 nawet 588 milionów osób.

Dr Benz dodaje: „Pod pewnymi warunkami rosnąca temperatura wód gruntowych może prowadzić do wzrostu stężenia szkodliwych substancji, takich jak arsen czy mangan. Te zwiększone stężenia mogą negatywnie wpływać na zdrowie ludzi, zwłaszcza gdy wykorzystuje się wodę gruntową jako źródło wody pitnej”.